W naszym codziennym życiu łatwo jest o rzeczy, które sprawiają, że czujemy się źle, które zaszczepiają w nas pewien niepokój lub które przypominają nam o stresujących doświadczeniach, które raz po raz dochodzą do naszej świadomości.
Skąd biorą się negatywne emocje?
Nie ulega wątpliwości, że umysł ludzki jest jednym z najbardziej złożonych zjawisk w przyrodzie. Jesteśmy zdolni do odczuwania, myślenia i wyobrażania sobie dużego repertuaru elementów psychologicznych, a to pozwoliło nam przetrwać przez tysiące lat, nawet gdy nie istniały cywilizacje.
Jednak fakt, że jesteśmy złożonymi istotami żywymi o niesamowitej skłonności do ulegania psychologicznym wpływom otoczenia, jest nie tylko korzystny. Cena, jaką płacimy za tę łatwość „nasiąkania” tym, co dzieje się wokół nas, oznacza, że niektóre z tych mentalnych odcisków są poza naszą dobrowolną kontrolą. Klasycznym przykładem jest tu uraz, ale istnieje wiele innych, mniej poważnych przypadków. Na przykład, jeśli mieliśmy bardzo stresujący tydzień lub coś się stało, co nas zdenerwowało, oczyszczenie naszego umysłu nie jest czymś, co zostanie rozwiązane w ciągu sekundy.
Biorąc pod uwagę, że większość procesów umysłowych wymyka się natychmiastowej dobrowolnej kontroli, uspokojenie umysłu nie jest łatwym zadaniem, ani czymś, co można zrobić natychmiast, w ciągu kilku sekund. Możemy jednak zrobić rzeczy, które pośrednio wyprowadzą nasz układ nerwowy z tego stanu nadmiernego pobudzenia. Aby to zrobić, musimy działać zarówno na sposób, w jaki odnosimy się do naszego otoczenia, jak i na pewne procesy fizjologiczne, na które możemy wpływać pośrednio. Zobaczmy, jak to zrobić.
Jeśli możesz, udaj się w najcichsze dostępne miejsce.
Ten pierwszy krok jest ważny, ponieważ pozwala na to, aby „szum” już w głowie nie został dodany do prawdziwego hałasu dochodzącego z zewnątrz. Poddawanie się wielu bodźcom naraz nie jest najlepszym pomysłem, jeśli chodzi o uspokojenie umysłu, ponieważ utrudnia dobrowolne kontrolowanie koncentracji uwagi.
Udaj się więc do cichego pokoju lub otwartej naturalnej przestrzeni, gdzie panuje spokój, najlepiej na dużą łąkę, aby w pobliżu nie było żadnych wizualnych przeszkód, które mogłyby sprawić, że poczujesz się zagrożony (co jest nierealne, ale o czym, gdy doświadczamy lęku, stosunkowo łatwo przychodzi nam myśleć).
Uświadom sobie przyczyny dyskomfortu.
Jest to pierwszy krok, który pozwala uporządkować myśli tak, aby przekonania i opinie na ich temat tworzyły mniej lub bardziej spójną „całość”. W obliczu niepewności mamy tendencję do zakładania, że wydarzą się najstraszniejsze i najbardziej negatywne sytuacje, ale wyrażenie tego, w co wierzymy, w bardziej racjonalny i usystematyzowany sposób pomaga wykluczyć kilka z tych lęków, choć zwykle nie wszystkie.
Jest to więc pierwszy krok w zlokalizowaniu tych przekonań, które mogą wpływać na to, jak się w danym momencie czujemy, na korzeń tego, że potrzebujemy uspokoić umysł, bo coś sprawia, że czujemy się źle. Aby ułatwić ten krok, możesz zapisać na kartce papieru to, co wydaje Ci się, że czujesz. Wystarczy kilka linijek, ale w niektórych przypadkach możesz mieć ochotę na spontaniczne kontynuowanie. Jeśli tak, poświęć tyle czasu, ile uważasz, że potrzebujesz, i pamiętaj, że nic, co piszesz, nie musi być zgodne z tym, co faktycznie się dzieje – to po prostu opis tego, jak się czujesz w danej chwili.
Następnie oceń, czy istnieją aspekty tego opisu, które brzmią wyraźnie nierealistycznie. Jedną z rzeczy, która może pomóc, jest wyobrażenie sobie, że to, co czytasz, przydarzyło się komuś innemu: czy wszystko, co jest wyjaśnione, miałoby dla ciebie sens?
Jeśli uważasz, że powód, dla którego wszedłeś w ten stan lęku, nie wynika z konkretnych doświadczeń, ale ma związek z czymś bardziej pierwotnym i intuicyjnym (fakt obejrzenia filmu, w którym jest dużo przemocy, pojawienie się natrętnych myśli, które sprawiają, że przypominasz sobie obraz, który ci się nie podoba, itp.) pomiń tę część, ponieważ w tym przypadku źródło problemu nie jest łatwe do zwerbalizowania ani nie musi opierać się głównie na przekonaniach.
Stosuj ćwiczenia relaksacyjne.
W tym kroku celem są procesy fizjologiczne, które przyczyniają się do tego, że pozostajesz w stanie czujności, nawet jeśli nie czai się przed tobą żadne realne, bezpośrednie zagrożenie. W tym celu można skorzystać z pomocy różnego rodzaju ćwiczenia oddechowe. Zauważ, że jest to jeden ze sposobów oczyszczania umysłu, który wymaga minimalnego przygotowania, choć przećwiczony kilka razy zwykle wystarcza, by uzyskać rezultaty.
Znajdź stymulujące zajęcia, w które możesz skierować swoją energię.
W przeciwieństwie do innych wskazówek dotyczących oczyszczania umysłu, w tym przypadku chodzi nie tyle o pozbycie się tego nadmiaru aktywacji, ile o skanalizowanie części tego napięcia psychicznego. Uprawianie sportu jest dobrym sposobem, ponieważ w tego typu aktywności łatwo jest znaleźć równowagę między poziomem swoich umiejętności a poziomem trudności wyzwań, które sobie stawiasz.
Dzięki temu łatwiej jest skupić uwagę na koordynacji mięśni zgodnie z bezpośrednim celem, dzięki czemu powracające myśli i obrazy mentalne, które pojawiają się na Twojej drodze, tracą swoją siłę na rzecz aktywności, która odzyskuje Twoje pięć zmysłów w tu i teraz.
Szukaj pomocy u specjalisty.
Zdarzają się przypadki, w których dyskomfort i uczucie wzburzenia psychicznego są tak wyraźne, że nie można samodzielnie poradzić sobie z sytuacją. W tego typu sytuacjach dobrze jest szukać pomocy innych osób, czy to przyjaciół, czy rodziny, aby wspólnie na nowo określić, co jest przyczyną dyskomfortu.
Tekst zewnętrzny, artykuł sponsorowany
Czytelniku pamiętaj:
Niniejszy artykuł ma wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowi poradnika w rozumieniu prawa. Zawarte w nim treści mają na celu dostarczenie ogólnych informacji i nie mogą być traktowane jako fachowe porady lub opinie. Każdorazowo przed podejmowaniem jakichkolwiek działań na podstawie informacji zawartych w artykule, skonsultuj się ze specjalistami lub osobami posiadającymi odpowiednie uprawnienia. Autor artykułu oraz wydawca strony nie ponosi żadnej odpowiedzialności za ewentualne działania podejmowane na podstawie informacji zawartych w artykule.
intensywny workout jest super, stres i frustracja od razu z człowieka schodzi
moja herbatka z melisy to chyba jednak za mało na negatywne emocje :p
Na jestem wielką fanką medytacji – to naprawdę działa cuda i zupełnie zmienia postrzeganie różnych sytuacji.