Marzy ci się przepiękny kolorowy manicure hybrydowy, ale nie masz pojęcia, jak się za niego zabrać, mimo iż posiadasz wszystkie niezbędne akcesoria i lakiery do jego wykonania?
Przede wszystkim spokój…
Wszystkim zajmij się powoli i na spokojnie. Postępuj krok po kroku zgodnie z poniższymi instrukcjami, a już za godzinę będziesz mogła pochwalić się koleżankom swoimi nowymi pięknymi paznokciami. Najpierw przygotuj płytkę. Skróć ją, jeżeli masz taką potrzebę i nadaj jej ładny kształt, opiłowując ją delikatnie po bokach. Następnie wymocz dłonie w ciepłej wodzie z dodatkiem delikatnego płynu do mycia i zajmij się odsuwaniem bądź wycinaniem skórek. Jeżeli wyraźnie narastają one na płytkę paznokcia, powinnaś zlikwidować je przy pomocy cążek. Jeśli natomiast twoje skórki nie są zbyt widoczne i nie masz z nimi większych problemów, spokojnie możesz je odsunąć drewnianym patyczkiem lub łopatką. Na sam koniec zajmij się jeszcze odtłuszczeniem i zmatowieniem płytki. Te dwa kroki sprawią, że twój manicure hybrydowy będzie wyjątkowo trwały i nic nie będzie w stanie mu zaszkodzić czy jakkolwiek go uszkodzić.
Czas na przyjemności…
Czas na część najprzyjemniejszą i najbardziej emocjonującą. Teraz wykonasz już swoje pierwsze w życiu paznokcie hybrydowe. W pierwszej kolejności pokryj ich powierzchnię tzw. bazą. Od razu utwardź ją pod lampą, przytrzymując je pod nią przez ok. pół minuty (czas utwardzania musisz dostosować do mocy lampy). Jeżeli baza rozleje ci się na skórki, koniecznie musisz ściągnąć ją z nich patyczkiem. W przeciwnym wypadku może ona się rozlać jeszcze bardziej podczas nakładania kolejnych warstw. Na to musisz szczególnie uważać. Teraz czas na kolor. Pomyśl, jakie paznokcie hybrydowe chciałabyś uzyskać i zacznij pokrywać płytkę wybranym kolorem. Na ogół już dwie warstwy lakieru zapewniają pełne krycie, ale w przypadku bardzo jasnych odcieni czasami potrzebne są i trzy warstwy. Gdy już osiągniesz zadowalający cię efekt, zakończ manicure hybrydowy warstwą lakieru wykańczającego. Jest to tak zwany „top coat”. To on sprawia, że paznokcie stają się mocne i odporne na uszkodzenia.
Tekst zewnętrzny, artykuł sponsorowany
Czytelniku pamiętaj:
Niniejszy artykuł ma wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowi poradnika w rozumieniu prawa. Zawarte w nim treści mają na celu dostarczenie ogólnych informacji i nie mogą być traktowane jako fachowe porady lub opinie. Każdorazowo przed podejmowaniem jakichkolwiek działań na podstawie informacji zawartych w artykule, skonsultuj się ze specjalistami lub osobami posiadającymi odpowiednie uprawnienia. Autor artykułu oraz wydawca strony nie ponosi żadnej odpowiedzialności za ewentualne działania podejmowane na podstawie informacji zawartych w artykule.
łał, podziwiam osoby które potrafią sobie samodzielnie manicure zrobić, mi się ręce za bardzo trzęsą
rany, nie wiedziałam że to można samodzielnie zrobić, zawsze mi się wydawało że tylko do kosmetyczki na takie rzeczy
Chciałabym mieć na to czas, ale przede wszystkim zdolności manualne! Tu jednak precyzja jest naprawdę ważna, a mi wiecznie trzęsą się ręce…