Dobra luksusowe to potężny rynek przedmiotów pożądania: rzadkich, unikalnych, ekskluzywnych i trudno dostępnych. Barierą do nabycia luksusu jest nie tylko wysoka cena, ale przede wszystkim ograniczona liczba takich przedmiotów. To właśnie niedostępność sprawia, że nabywając dobro luksusowe, dołączamy do wąskiego grona posiadaczy czegoś, czego nie ma nikt inny. Tylko, czy inwestowanie w luksus ma jakikolwiek sens ekonomiczny?
Problemy pierwszego świata
Zasada jest prosta: im więcej mamy, tym więcej chcemy mieć. Choć człowiekowi w środkowej Afryce do życia wystarcza dach nad głową i dostęp do wody pitnej, tak w świecie uznawanym powszechnie za lepiej rozwinięty, rzecz przedstawia się zgoła inaczej. Przedmiotem pożądania stają się zbytki i luksu i choć rynek ten w Polsce dopiero raczkuje, w Europie Zachodniej, Stanach Zjednoczonych czy Azji to naprawdę potężne obroty i jeszcze większe zyski. Nie oznacza to, że i my nie idziemy w tym kierunku, bo badania rynku potwierdzają, że liczna grupa osób z dochodami powyżej 20 tysięcy, chętnie sięga po dobra luksusowe, traktując je jako inwestycje.
Dlaczego stawiamy na luksus?
Dwie przyczyny inwestowania w dobra luksusowe są stosunkowo oczywiste, bo towarzyszą myśleniu o każdej metodzie lokowania kapitału. To przede wszystkim nadzieja na wysoki zysk i gwarancja bezpieczeństwa pieniędzy, czyli pewny zwrot z inwestycji. Tylko w przypadku inwestowania w dobra luksusowe mamy do czynienia z dodatkowymi czynnikami. To przede wszystkim prestiż i do pewnego stopnia snobizm. Nabywając dobro luksusowe, dołączamy do grona elity finansowej, do której zwyczajnie chcemy należeć. Są przedmioty, które znacząco podnoszą naszą rangę, lokując nas w określonych grupach społecznych: koneserów sztuki czy wielbicieli wina. Przyczyną może być też sentyment i chęć przywołania określonych wspomnień.
Co kupują bogaci?
Apartamenty i rezydencje to zdecydowanie ulubiona inwestycja tych naprawdę zamożnych. Nic w tym dziwnego: to nieruchomości kupowane za gotówkę, a więc doskonałe zabezpieczenie kapitału i co bardzo ważne, elitarne, bo takich nieruchomości nadal nie jest w Polsce dużo. Kolejny segment dóbr cieszących się ogromnym powodzeniem to lokale pod wynajem wakacyjny, zlokalizowane w kurortach. Tu ponownie, większych perturbacji, związanych z ewentualnym kredytowaniem inwestycji nie ma się co spodziewać. Co ciekawe, coraz większym powodzeniem zaczynają się cieszyć nieruchomości premium zlokalizowane poza granicami kraju.
Dobra nieco bardziej konsumpcyjne
Wreszcie, segment aut luksusowych i samochodów premium z wydzielonym odrębnie segmentem aut zabytkowych o charakterze kolekcjonerskim. To bodaj druga pozycja na rynku, choć doganiają ją elitarna biżuteria, w którą chętniej inwestują kobiety oraz zegarki, w które z kolei lokuje swój kapitał 80% mężczyzn. Najczęściej z kolei kupowanym dobrem są alkohole i moda z kategorii premium.
Elitarne i emocjonalne
W tej kategorii bezdyskusyjnym liderem jest inwestowanie w dzieła sztuki. To rynek, który rozwija się prężnie i traktowany jest jako inwestycyjny, ale też bardzo emocjonalny. Kupowanie dzieł sztuki jest traktowane jako forma mecenatu artystycznego, stad często prace zobaczymy w biurach czy hotelach, oczywiście tych, o najwyższym standardzie. Bo też i o podkreślenie tej elitarności tutaj chodzi.
Czy to ma sens?
Zaletą zakupu dóbr luksusowych jest fakt, że ich wartość z czasem nie spada lub nawet wręcz przeciwnie, rośnie. Oczywiście pod warunkiem, że nabędziemy rzecz pożądaną i trudno dostępną. Bodaj najbardziej banalnym przykładem jest torebka Birkin marki Hermes, której trudna dostępność sprawia, że torebka używana potrafi być droższa o kilkadziesiąt procent niż nowa. Ograniczona liczba przedmiotów podbija ich ceny, dlatego inwestowanie w unikaty zawsze ma sens.
Tekst zewnętrzny, artykuł sponsorowany
Czytelniku pamiętaj:
Niniejszy artykuł ma wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowi poradnika w rozumieniu prawa. Zawarte w nim treści mają na celu dostarczenie ogólnych informacji i nie mogą być traktowane jako fachowe porady lub opinie. Każdorazowo przed podejmowaniem jakichkolwiek działań na podstawie informacji zawartych w artykule, skonsultuj się ze specjalistami lub osobami posiadającymi odpowiednie uprawnienia. Autor artykułu oraz wydawca strony nie ponosi żadnej odpowiedzialności za ewentualne działania podejmowane na podstawie informacji zawartych w artykule.
Dodaj komentarz